Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień, moją pracę i mój sen, wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. Bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty. To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. 2. Panie Jezu, weź moją słabość i łzy, I powroty do Twych drzwi, I te chwile, gdy świat, mi się zdaje tęczą lśnić. Muzyka z filmu ,, Pasja,,(Uczeń czyta fragment z Pisma Świętego)Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu,Którego Bóg namaścił Duchem Świętym i to zabili, zawiesiwszy na wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać prorocy świadczą o tym że każdy kto w Niego wierzy, przez Jego imię otrzymuje odpuszczenie Apostolskie 10, 38 a 39b – 40. 43(Uczennica czyta stacje drogi krzyżowej-inscenizacja ,muzyka z filmu "Pasja")Śpiew chóru:Prawda jedyna słowa Jezusa z NazaretuŻe swego Syna posłał z nieba Bóg na świat By niewinnie cierpiąc zmarł za nasze grzechyI w pohańbieniu przyjął winy wszystkich Dzięki Ci Boże mój za ten krzyżKtóry Jezus Cierpiał za mnieJezus Cierpiał za mnie \\\\ x 2Uwierz w Jezusa przecież On za Ciebie umarłI z miłości do nas przyszedł z nieba na ten światBłogosławiony ten który wierzy choć nie widziałZaufaj dziś Bogu a na wieki będziesz żyćRef: Dzięki Ci Boże mój za ten krzyżKtóry Jezus Cierpiał za mnieJezus Cierpiał za mnie \\\\ x 2( Muzyka filmowa W. Kilar – ,,Missa pro pace’’ )( Głos Jezusa )Dla ciebie Ja, Pan,Przybrałem postać ciebie Ja,Który jestem ponad niebiosami,Przyszedłem na ziemięI zstąpiłem w jej ciebie człowieka,Stałem się jako człowiek bezsilny,Lecz wolny pośród ciebie , który porzuciłeś ogród rajski,Ja w ogrodzie oliwnymZostałem wydany Żydom i pieśni :,,Rozpięty’’Ref: Rozpięty na ramionach, jak sokół na niebie, Chrystusie Synu Boga,Spójrz na ruchliwe ulice zagubionych ludzi,Gdy dzień się już kończy, a ranek się się przyjaźnie z wysokiego krzyża do ciężko pracujących, Cierpiących na pryczach( Głos Jezusa ) Przypatrz się mojej twarzy dla ciebie na moim obliczu ślady uderzeń, które na moje plecy przeorane razami,Które wycierpiałem, aby z twoich ramionZdjąć ciężar grzechów przytłaczających moje ręce tak mocno przybite do drzewa za śmierci zasnąłem na krzyżu i włócznia przebiła mój bok za ciebie,A ta moja rana uzdrowiła twoje mej śmierci wywiedzie cię ze snu zadany Mi włócznią,Złamał włócznie skierowane przeciw tobie.( Śpiew pieśni )ChrystusieJeszcze się kiedyś rozsmucę, jeszcze do Ciebie powrócę tak strasznie zapłaczę że przez łzy Ciebie zobaczę, taką wielką żałobą będę się żalił przed Tobą Chrystusie,Że duch mój przed Tobą klęknie i wtedy serce mi pęknie : Szum dekoracji:W tle morze ,parasol,2 leżaki ,osoba recytująca ubrana w kapelusz ,zwiewną sukienkę spaceruje brzegiem morzaWe śnie szłam brzegiem morza z Panem,Oglądając na ekranie nieba całą przyszłość mojego każdym z minionych dni zostawały na pisaku dwa ślady – mój i Pana.;Czasem widziałam tylko jeden ślad,Odciśnięty w najcięższych dniach mego rzekłam:Panie, postanowiłam zawsze iść z Tobą,Przyrzekałeś być zawsze ze mną;Czemu zatem zostawiasz mnie samąWtedy, gdy mi tak ciężko ?Muzyka z filmu PasjaGłos Jezusa :Jeśli kto chce pójść ze MnąNiech się zaprze samego siebie i weźmieNa ramiona swój krzyż i naśladuje pieśni:Gdy drogi pomyli los złyI oczy zasnujeMiej w sobie tę ufność, nie lękaj sięI wtedy gniew świat ci zazdrość jak chwast zakiełkujeMiej w sobie tę ufność, nie lękaj Ty tylko mnie poprowadźTobie powierzam mą drogęTy tylko mnie poprowadźPanie jak jego prowadziszprzez drogi najprostsze z możliwychi pokaż mi jedną, tę jedną z nicha kiedy już głos twój usłyszęi karmić się będę nim co dzieńmiej w sobie tę ufność nie lękaj Ty tylko mnie poprowadźTobie powierzam mą drogęTy tylko mnie poprowadźPanie wiersza:,,Wybaczyć’’ Święty Tomaszu niewierny ze mną było inaczejOn sam mnie dotknął włożył dłonie w rany mego grzechuBym uwierzył że grzeszę i jestem kochanyBóg grzechu nie pomniejsza ale go wybaczyZa trudne i po co tłumaczyćŚpiew pieśni:,,Zbawienie przyszło przez krzyż’’Zbawienie przyszło przez krzyż,Ogromna to cierpienie ma do pełni Jeżeli chcesz mnie naśladowaćTo weź swój krzyż na każdy chodź ze mną zbawiać wiersza:Co się stało?Wielka cisza spowiła ziemię.....Cisza wielka, bo Król zasnął,Bo Bóg zasnął w ludzkim ciele....Umarł w ciele a poruszył aby odnaleźć pierwszego człowieka,Jak zagubioną nawiedzić tych,Którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci;Śpiew pieśni:,,Powiedz ludziom....’’Pewnej nocy łzy z oczu mych, otarł dłonią swą JezusI powiedział mi: ,,Nie martw się, Jam przy boku jest twym’’Potem spojrzał na grzeszny świat, pogrążony w ciemności,I zwracając się do mnie, pełen smutku tak rzekł:,,Powiedz ludziom, że kocham ich, że się o nich wciąż zeszli już z moich dróg, powiedz, że szukam ich.,,Gdy na wzgórzu Golgoty za nich życie oddałem,To umarłem za wszystkich, aby każdy mógł żyć’’Nie zapomnę tej chwili, gdy mnie spotkał mój Jezus,Wtedy byłem jak ślepy, On przywrócił mi wzrok. Powiedz ludziom....Recytacja wiersza:Dziękuje Ci po prostu za to, że jesteś JezuZa to, że nie mieścisz się w naszej głowie, która jest za logiczna Za to, że nie sposób Cię ogarnąć sercem, które jest za nerwowe Za to, ze jesteś tak bliski i daleki, że we wszystkim innyZa to, że jesteś już odnaleziony i nie odnaleziony jeszczeŻe uciekamy Ciebie do CiebieZa to, że nie czynimy niczego dla Ciebie, ale wszystko dzięki Tobie Śpiew pieśni:"Ofiaruje Tobie Panie mój’’ Ofiaruję Tobie Panie mójCałe życie me, cały jestem Twój, aż na moje serce przecież miłością mą jedyną Tobie Panie mójKażdą moją myśl, wszystkie moje dni, aż na moja dusza uświęć ją,Boską mocą swą,A będę w ofierze swojej Panie mój,Cały dajesz się, cały jesteś mój,Aż na moje serce przecież Twoja niech umocni wiersza:,,Nie zdejmę krzyża...’’Nie zdejmę krzyża z mojej ściany za żadne skarby świataBo na nim Jezus ukochany grzeszników z niebem zdejmę krzyża z mego serca choćby mi umrzeć trzebaChoćby mi groził kat morderca. Bo krzyż to klucz do zdejmę krzyża z mojej duszy nie wyrwę go z sumieniaBo krzyż szatana w niwecz kruszyBo krzyż to znak gdy zobaczę w poniewierce Jezusa krzyż i ranę,Która otwiera Jego serce w obronie krzyża pieśni:,,Dwie twarze’’Ref : Podaj mi rękę na zawszeNa zawsze trzymaj mą dłońChciałbym porzucić dwie twarze,A serce zachować jedno; jedno – dla CiebieStaje przed Tobą, BożeJak pomnik z rozbitą o jednym sercu,Człowiek pod mocną u wrót milczenia,staje na księdze prawa,I ciągle nie robię kroku,J Ciebie się wciąż obawiam.(Uczeń czyta fragment z Pisma Świętego)Jako więc wybrańcy Boży, święci i umiłowani,Obleczcie się w serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę,Cichość, cierpliwość, znosząc jedni drugich i wybaczając sobie nawzajem,Jeśliby ktoś miał coś do zarzucenia drugiemu:Jak Pan wybaczył wam, tak i to zaś wszystko przywdziejcie miłość, która jest spoiwem w sercach waszych niech panuje pokój św. Pawła do Kolosan 3, 12- 15 aNie oddawajcie złem za zło,Ani złorzeczeniem za zaś, z łagodnością i bojaźnią BożąZachowujcie czyste list św. Piotra 3,9ab. 16aŚpiew pieśni:,,Wierze w Ciebie Panie’’Ref: Wierzę w Ciebie Panie cos mnie obmył z winWierzę że człowiekiem stał się Boży SynMiłość Ci kazała krzyż na plecy braćW tabernakulum zostałeś aby z nami trwaćJesteś przewodnikiem nam do wieczności bramTam przygarniesz nas do siebieTyś jest moim życiem boś Ty żywy BógTys jest moja drogą najpiękniejszą z drógTyś jest moją prawdą co oświeca mnieboś odwiecznym Synem Ojca który wszystko wienic mnie nie zatrwoży już wśród najcięższych burzbo Ty Panie jesteś ze mnąTy jest moją siłą w Tobie moja mocTyś jest mym pokojem w najburzliwszą nocTyś jest mym ratunkiem gdy zagraża ciosMoją słabą ludzką rękę ujmij w swoja dłoń... 1 Przyjdź Duchu Święty, ja pragnę, D e O to dziś błagam Cię. A D Przyjdź w swojej mocy i sile, D D7 G (g) Radością napełnij mnie. D A D 2 Przyjdź jako

Paroles de la chanson Religijne Ofiaruję Ci lyrics officiel Ofiaruję Ci est une chanson en Polonais Ofiaruję Ci moją noc i mój dzień moją pracę i mój sen Wszystko co drogie mi Panie ofiaruję Ci Bo dla Ciebie ja żyję moim Królem jesteś Ty To co mam wszystko ofiaruję Ci Bo dla Ciebie ja żyję moim Królem jesteś Ty To co mam wszystko ofiaruję Ci Panie Jezu weź moją słabość i łzy i powroty do Twych drzwi I te chwile gdy świat zdaje mi się tęczą lśnić Bo ty drogę rozjaśniasz moją jesteś światłem mym Moje życie Panie ofiaruję Ci Bo ty drogę rozjaśniasz moją jesteś światłem mym Moje życie Panie ofiaruję Ci Panie Jezu weź każdy wysiłek mój każdą pracę i znój Każde dzieło z mych rąk razem z piosenką tą Bo wraz z nią swoje życie Panie ofiaruję Ci Tyś jest światłem i życiem moich dni Bo wraz z nią swoje życie Panie ofiaruję Ci Tyś jest światłem i życiem moich dni Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d' des paroles interdite sans autorisation.

Jedyna Ofiara Chrystusa. A tymczasem w mszale „jak byk” stoi: „Módlcie się, aby moją i waszą Ofiarę przyjął Bóg, Ojciec wszechmogący” i naprawdę ma to znaczenie i sens. „Moją i waszą”, bo kapłan sprawuje Eucharystię in persona Christi (łac. w osobie Chrystusa). To właśnie wynika z przyjętych przez niego onegdaj
Jezus tuż przed męką został wtrącony do lochu w pałacu Kajfasza. Była to właściwie podziemna grota, do której spuszczano więźnia po specjalnych szelkach. To właśnie tam – w Ciemnicy, Chrystus spędził swoją ostatnią noc, gdzie spotkały go okropne cierpienia. Przeżył tam duchowe i fizyczne tortury. Według wizji mistyków, było ich Najświętszej Maryi Panny, s. Leonia Nastał miała nabożeństwo do Męki Pańskiej i to właśnie podczas niego, Chrystus wyznał jej, ile wycierpiał w Ciemnicy. Powiedział: Ile w ciemnicy wycierpiałem jest tajemnicą, bo tam nie miałem świadka. Siepacze wśród ciemności rozpoczęli straszną igraszkę: rzucali Mną z całej siły, ciągnęli za ręce w przeciwne strony, wbijali w Ciało Moje ostre igły i szydła, deptali w różny sposób, ściskali sznurami, usiłowali wyłamać mi palce z rąk, związali Mi oczy i bili kułakami, uderzali głową Moja o kamienny słup. Szatańska wściekłość popychała ich do coraz to nowych okrucieństw. W Moim Sercu jednak była dobroć i litość. Składałem te męczarnie w ofierze za wszystkich ludzi, za świat POLECA DRUGA. Najbardziej niezwykła podróż ku sobie. 34,90 zł Zamów EBOOK Wakacje z Janem Pawłem II 12,90 zł Zamów EBOOK "Więcej aniżeli ci". Rekolekcje wielkanocne. Ideał miłości 24,90 zł Zamów EBOOK Modlitewnik Maryjny. ”Powierz się Matce!” 9,90 zł Zamów EBOOK Jutro Niedziela ROK C 39,90 zł Zamów EBOOK Nawykownik Biblijny 4,90 zł Zamów EBOOK Męski Modlitewnik 24,90 zł Zamów EBOOK Modlitewnik Weź i się módl 17,90 zł Zamów EBOOK Modlitwy na adorację krzyża 4,90 zł Zamów Siła nadziei - Joachim Badeni OP 17,90 zł Zamów 30 SCEN Z ŻYCIA MARYI - ANETA LIBERACKA KSIĄŻKA 14,90 zł Zamów 15 ukrytych tortur Pana Jezusa Siostra bł. Maria Magdalena, żyjąca w wieku XVIII (Włochy), także miała wielkie nabożeństwo do Męki Pańskiej. Pragnęła poznać męki, jakie Pan Jezus wycierpiał w nocy przed swoją śmiercią. To właśnie jej Pan Jezus objawił 15 ukrytych Mąk, które cierpiał w co Pan Jezus jej powiedział: Córko Moja, pragną abyś te Moje piętnaście ukrytych tortur dała wszystkim poznać, aby każdą z nich uczczono. Każdy, kto codziennie jedną z tych nieznanych tortur z miłością ofiaruje i gorliwie odmówi powyższą modlitwę otrzyma nagrodę w dzień Sądu. Żydzi uważali Mnie za największego złoczyńcę i znęcali się nade Mną w następujący sposób:Powiązali liną nogi i ciągnęli Mnie po kamiennych schodach do lochu. Wrzucili Mnie do cuchnącej ciemnicy pełnej ze Mnie szaty i kłuli Mnie żelaznymi sznurami ciągnęli po ziemi, rzucając od ściany do Mnie na belce, a luźnym węźle, który się rozwiązał i spadłem na ziemię. Tą torturą rozbity płakałem krwawymi Mnie do słupa i ranili Moje Ciało na różne sposoby. Rzucali we Mnie kamienie i przypalali rozżarzonymi węglami i mnie szydłami, szpikulcami, włóczniami, rozrywali mi skórę i do słupa podsuwali pod bose nogi kawałki rozżarzonego głowę wgnietli Mi żelazną obręcz i oczy zawiązali Mi brudną Mnie na siedzenie pokryte gwoździami, które wyryły na Moim Ciele głębokie Moje Ciało wyleli rozpalony ołów i żywicę, potem gnietli Mnie na stołku pełnym gwoździ, które coraz głębiej wbijały się w Moje Moje poniżenie i udrękę, na miejsce wyrwanej brody powtykali Mnie na belkę i przywiązali Mnie do niej tak ciasno, że zupełnie nie mogłem tak leżałem na ziemi, deptali po Mnie, a jeden z nich stawiając nogę na Mojej piersi, przebił Mi cierniem ust wlali mi najohydniejsze wydzieliny i obsypali najohydniejszymi Mi na plecach ręce, rózgami wypędzili Mnie z moje ukryte cierpienia ofiaruj Ojcu Niebieskiemu za grzechy ukryte, które bardzo ranią Serce Moje, szczególnie, gdy dusze ukrywają je przy spowiedzi. Córko moja, pragnę, abyś te Moje 15 ukrytych Tortur dała wszystkim poznać, aby każdą z nich uczczono. Każdy, kto codziennie jedną z tych tortur z miłością ofiaruje i gorliwie odmówi następującą modlitwę, otrzyma nagrodę w dzień równieżW Wielki Czwartek, czuwając przy Ciemnicy, nie zapominajmy o tym, co Jezus wycierpiał w Grocie. Niech Jego słowa towarzyszą nam tego dnia, by jeszcze gorliwiej modlić się i być przy NA UCZCZENIE 15 TORTUR PANA JEZUSA W CIEMNICY Panie mój i Boże, pragnę stale czcić Twoje nieznane piętnaście tortur i Twoją Przenajświętszą i Przenajdroższą Krew tam przelaną. Ile ziarn piasku na ziemi, ziarn zboża na polach, ździebeł traw na łąkach, owoców w sadach, liści na drzewach, kwiatów na łąkach, gwiazd na niebie, Aniołów w Niebiosach i stworzeń na ziemi, tylekroć tysięcy razy bądź uwielbiony, pochwalony i uczczony mój Panie Jezu, Miłości najgodniejszy. Niech tyle tysięcy razy Najświętsza Maryja Panna, chwalebne chóry Aniołów i wszyscy Święci czczą Ciebie, Twoje Serce Przenajświętsze, Twoją Krew Przenajdroższą i Twoją Boską Ofiarę za ludzkość i Twój Przenajświętszy Sakrament. Chwałę, cześć i uwielbienie niech Ci oddadzą wszyscy ludzie teraz i na razy o mój Jezu, pragnę Ci dziękować, składać cześć, uwielbienie i wynagrodzenie za wszystkie doznane przez Ciebie zniewagi i należeć chcę do Ciebie ciałem i duszą. Tyleż razy żałuję za me grzechy, przepraszam Ciebie o mój Jezu, Panie i Boże mój i proszę o przebaczenie i miłosierdzie nad nami. Twoje nieskończone zasługi ofiaruję Ojcu Przedwiecznemu na wynagrodzenie za moje grzechy i za kary zasłużone przez mnie. Mocno postanawiam zmienić moje życie i proszę o to Panie aby ostatnia godzina mojego życia, moich najbliższych, którym winien jestem modlitwy oraz wszystkich grzeszników całego świata była pełna szczęśliwego pokoju. Proszę także o uwolnienie dusz czyśćcowych, tych mi najbliższych jak i wszystkich w czyśćcu miłosne uwielbienie i wynagrodzenie ponawiać pragnę każdej godziny dnia i nocy, aż do ostatniej chwili mego życia. Proszę Cię, mój Najukochańszy Jezu, byś to moje pragnienie w Niebie zatwierdził i nie pozwól aby ani ludzie, ani szatan mi w tym nie przeszkodzili. NA UCZCZENIE 15 TORTUR PANA JEZUSA W CIEMNICY:Na początku Różańca:Ojcze Niebieski, ofiaruję Ci ukryte Męki, jakie Pan Jezus wycierpiał w nocy przed Swoją śmiercią na wynagrodzenie za grzechy moje i za grzeszników całego Jezu, racz przyjąć skromną ofiarę mojej miłości, przez którą pragnę Cię małych paciorkach:O mój Jezu, kocham Cię i uwielbiam za Twoje Torturyi Krew przelaną w Ciemnicy. O Jezu zakuty w kajdany, przez Twoją boską łagodność, uchroń świat przed zagładą”Źródło: na adorację krzyża Przygotowaliśmy ebook pt. „Modlitwy na adorację krzyża”, który jest zbiorem 30 modlitw pomocnych podczas adoracji Krzyża. Wśród nich są zarówno modlitwy krótkie jak i dłuższe, a także propozycje popularne jak i mniej znane modlitwy świętych, teksty z Liturgii Godzin oraz wybrane pieśni pasyjne. Zobacz na >>> Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!Najciekawsze artykułyco tydzień w Twojej skrzynce mailowejRaz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7
1 Przyjdź Duchu Święty, ja pragnę, D e O to dziś błagam Cię. A D Przyjdź w swojej mocy i sile, D D7 G (g) Radością napełnij mnie. D A D 2 Przyjdź jako mądrość do dzieci, Przyjdź jak ślepemu wzrok.
Tekst i chwyty pieśni: Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień,moją pracę i mój sen,wszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję dla Ciebie ja żyję,moim Królem jesteś co mam, wszystko ofiaruję Ci. 2. Panie Jezu, weź moją słabość i łzy,I powroty do Twych drzwi,I te chwile, gdy świat,mi się zdaje tęczą Ty drogę rozjaśniasz moją,Jesteś światłem mym,Moje życie, Panie, ofiaruję Ci. Chwyty: Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień 1. Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień, D A D e Amoją pracę i mój sen, D hwszystko, co drogie mi, Panie, ofiaruję Ci. G A D D7Bo dla Ciebie ja żyję, G Amoim Królem jesteś Ty. D hTo, co mam, wszystko ofiaruję Ci. e A D 2. Panie Jezu, weź moją słabość i łzy,I powroty do Twych drzwi,I te chwile, gdy świat,mi się zdaje tęczą Ty drogę rozjaśniasz moją,Jesteś światłem mym,Moje życie, Panie, ofiaruję Ci. Wykonanie: Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień Soli Deo – Ofiaruję – zespół Soli Deo grający na mszy świętej o godz. wykonuje utwór „Ofiaruję Ci” Religijne – Ofiaruję Ci – wykonanie własne Przejdź do pozostałych piosenek: Dziękuję, że jesteś z nami, jeśli podoba Ci się to co robimy, wesprzyj nas, zobacz również nasz kanał na Youtube i kliknij subskrybuj. Zobacz również listę pieśni i modlitw, a także przyjrzyj się bliżej Świętym i Błogosławionym. Tworzenie treści i filmów wymaga środków finansowych. Rozwój strony www i kanału youtube – to nasze główne wydatki. Nasze plany są bardzo bogate, a ich realizacja stanie się możliwa jedynie dzięki uzyskaniu stabilnego źródła finansowania. Nie dostajemy pieniędzy - działamy dzięki wsparciu naszych czytelników, dzięki Tobie. Ku Świętości Redakcja
Ofiaruję Ci moją noc i mój dzień moją pracę i mój sen wszystko co drogie mi, Panie ofiaruję Ci, bo dla Ciebie ja żyję, moim Królem jesteś Ty to co mam wszystko ofiaruję Ci. Panie Jezu, przyjm moją słabość i łzy, I powroty do Twych drzwi, I te chwile, gdy mi świat się zdaje tęczą lśnić, bo Ty drogę rozjaśniasz moją
Gdy Teresa była już w karmelu, poprosiła swoją przełożoną, aby ta skonsultowała z teologiem jej akt oddania się Miłości Miłosiernej. Ksiądz wyraził opinię, że tylko jedną rzecz trzeba w nim Tereska: „Otrzymałam łaskę zrozumienia”Dziewiętnastowieczna Francja jest zanurzona w duchowości wynagradzania Bogu. Niektóre siostry ofiarowywały się sprawiedliwości Bożej, spodziewając się wielkich cierpień, które miały spaść na nie zamiast na tego typu były obecne również w karmelu w Lisieux. Jednak św. Teresa od Dzieciątka Jezus wyraźnie dystansuje się od takiej ofiary: „Zupełnie nie czułam się skłonna do jej złożenia”.Proponuje coś zupełnie innego: akt ofiarowania się Miłości Miłosiernej. Pisze: „Otrzymałam łaskę zrozumienia, lepiej niż kiedykolwiek, jak bardzo Jezus pragnie być kochany”.„Wybieram wszystko!”Ten akt Teresy narodził się z ogromnego pragnienia Boga. Gdy Teresa jako dziecko była wśród swoich rówieśników, jej siostra dała dzieciom koszyk pełen gałganków i sukienek dla lalek. Leonia mówiła dzieciom: „Wybierzcie co chcecie”. Teresa na to: „Ja wybieram wszystko!”.Odnosząc to wydarzenie do poddania się woli Bożej, Teresa napisała: „Wybieram wszystko, co chcesz”.Gdy Teresa była już w karmelu, poprosiła swoją przełożoną, matkę Agnieszkę (i zarazem jej rodzoną siostrę), aby ta skonsultowała z teologiem jej akt oddania się Miłości Miłosiernej. Ksiądz wyraził opinię, że tylko jedną rzecz trzeba w nim mówi o nieskończonych pragnieniach. A – według tego księdza – należałoby mówić o pragnieniach ogromnych. Co ciekawe, współczesna teologia przyznała rację Teresie. Mówi ona przecież o nieskończonych pragnieniach, które sam Duch Święty składa w jej nie jest kochana…Nieskończone pragnienie odkryło przed Teresą nieskończoną miłość Boga. Teresa pisze:Wydaje mi się, że gdyby wszystkie stworzenia miały te same łaski co ja, nikt nie lękałby się dobrego Boga, ale wszyscy kochaliby Go do szaleństwa, i to z miłości, a nie z lęku, i nigdy żadna dusza nie zgodziłaby się sprawić Mu takiej głębokiej ufności Teresa pragnie cała oddać się Bogu. Chce nie tylko kochać, ale być zupełnie zjednoczona z Miłością. „Ja zostałam obdarowana nieskończonym miłosierdziem i właśnie przez miłosierdzie kontempluję i wielbię inne Boże doskonałości! Wszystkie wtedy jawią mi się jako promieniejące miłością, nawet sprawiedliwość (być może jeszcze bardziej niż jakakolwiek inna) wydaje mi się obleczona w miłość…”.Teresa rozumie sprawiedliwość nie w związku z lękiem przed karą, a w perspektywie Ewangelii. Dla niej sprawiedliwy Bóg to Bóg, który – jak nikt inny – dobrze zna naszą bezsilność. „Jak cudowna jest myśl, że dobry Bóg jest sprawiedliwy, czyli ma wzgląd na nasze słabości, świetnie zna kruchość naszej natury. Czegóż zatem miałabym się lękać?”. Teresa w tym akcie ofiaruje siebie jako ofiarę całopalną miłości. Nie pragnie niczego zostawić dla siebie. Jej pragnienie spotyka się z pragnieniem Boga. Teresa pragnie, aby Bóg pochłonął ją swoją nieskończoną ręceTeresa prosi Boga: „Ty sam bądź moją Świętością”. Miłość Boga – jak notuje w rękopisach – nie pozostawia w niej najmniejszego śladu grzechu, dlatego nie obawia się czyśćca. W duchu swojej „małej drogi” pisze, że własnymi siłami nie mogłaby się dostać nawet tam.„Ale wiem też – wyznaje Teresa – że ogień miłości uświęca mocniej niż ogień czyśćca, wiem, że Jezus nie może pragnąć dla nas niepotrzebnych cierpień i że nie budziłby we mnie pragnień, które odczuwam, gdyby nie chciał ich zaspokoić”.Jednym z najpiękniejszych zdań Teresy w akcie ofiarowania są słowa: „Pod wieczór życia pojawię się przed Tobą z pustymi rękami”. Akt, który Teresa składa, nie jest związany z zasługiwaniem czy zbieraniem dobrych uczynków na czarną godzinę sądu. „Puste ręce”, z którymi stajemy przed Bogiem są znakiem naszej bezbronności, bezsilności i zupełnego zaufania uczy nas, że wszystko jest łaską. Stąd Bogu wystarczy jedna chwila, aby nas przygotować na spotkanie z Nim. Miłość Boga jest zupełnie darmowa, dlatego tak ważne jest odkrywanie Jego nieskończonej czułości wobec nas. „Mała droga” Teresy rozpoczyna się od postawy dziecka i prowadzi do pełnego ufności rzucenia się w ramiona Ojca. Akt ofiarowania się Miłości Miłosiernej jest zapisem słów, które pełne ufności dziecko wypowiada w ramionach Ojca, o którym wie, że bezgranicznie je ofiarowania się Miłości MiłosiernejŚw. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego ObliczaJMJTOddanie siebie samej na ofiarę całopalną Miłości Miłosiernej Boga. Święta Teresa od Dzieciątka Jezus nosiła dniem i nocą na swym sercu ten akt ofiarowania włożony do księgi mój Boże! Trójco Błogosławiona, pragnę Cię kochać i starać się, by Cię kochano, pracować na chwałę świętego Kościoła, ratując dusze, które przebywają na ziemi, i wybawiając te, które cierpią w czyśćcu. Pragnę wypełniać doskonale Twoją wolę i osiągnąć ten stopień chwały, który przygotowałeś mi w swoim królestwie, jednym słowem, pragnę być świętą; czuję jednak moją słabość i proszę Cię, o mój Boże! Ty sam bądź moją mnie aż tak umiłowałeś, że dałeś mi swego jedynego Syna, by stał się moim Zbawicielem i Oblubieńcem, to nieskończone skarby Jego zasług i do mnie należą, ofiaruję je Tobie z radością, błagając, abyś patrzył na mnie już tylko przez Oblicze Jezusa i przez Jego Serce gorejące Ci także wszystkie zasługi Świętych (którzy są w niebie i na ziemi), ich akty Miłości, jak również świętych Aniołów; wreszcie ofiaruję Ci, o Trójco Błogosławiona, Miłość oraz zasługi Najświętszej Panny, mojej drogiej Matki, przez której ręce składam moją ofiarę, prosząc, by ją Tobie przedłożyła. Jej Boski Syn, mój Umiłowany Oblubieniec, powiedział nam za dni swego śmiertelnego życia: „O cokolwiek byście prosili Ojca, da wam w imię moje”. Jestem więc pewna, że spełnisz moje pragnienia, o mój Boże! (im więcej zamierzasz dać, tym więcej każesz pragnąć). Czuję w mym sercu niezmierzone pragnienia, toteż proszę z ufnością, byś pospieszył zabrać na własność moją duszę. Ach! nie mogę przyjmować Komunii świętej tak często, jak tego pragnę, ale czyż Ty, o Panie, nie jesteś Wszechmocnym?… Pozostań we mnie jak w tabernakulum, nie oddalaj się nigdy od Twej małej hostii…Chciałabym Cię pocieszyć za niewdzięczność występnych i błagam, odbierz mi wolność czynienia czegokolwiek wbrew Twemu upodobaniu. Jeżeli przez słabość kiedyś upadnę, niechże Twoje Boskie Wejrzenie natychmiast oczyści moją duszę, wyniszczając jej wszelkie niedoskonałości, jak ogień, który wszystko przemienia w siebie…Dziękuję Ci, o mój Boże! za wszystkie łaski, jakimi mnie obdarzyłeś, a szczególnie za to, że mnie przeprowadziłeś przez próbę cierpienia. W dniu ostatecznym z radością będę patrzyła na Ciebie trzymającego berło Krzyża; skoro raczyłeś podzielić się ze mną tym drogocennym Krzyżem, ufam, że w Niebie będę podobna do Ciebie i na moim uwielbionym ciele ujrzę jaśniejące chwałą stygmaty Twej Męki…Mam nadzieję, że po tym ziemskim wygnaniu pójdę radować się z Tobą w Ojczyźnie; nie chcę jednak zbierać zasług na Niebo, chcę pracować jedynie z Miłości ku Tobie, tylko w tym celu, by sprawić Ci radość, pocieszać Twoje Najświętsze Serce i ratować dusze, które będą Cię kochać przez całą wieczór życia stanę przed Tobą z pustymi rękoma, bo nie proszę Cię, Panie, byś liczył moje uczynki. Wszelka sprawiedliwość nasza jest skażona w Twych oczach. Pragnę więc przyodziać się Twoją własną Sprawiedliwością i jako dar Twojej Miłości otrzymać wieczne posiadanie Ciebie samego. Nie chcę więc innego Tronu ani innej Korony, jedynie tylko Ciebie samego, o mój Umiłowany!…W Twoich oczach czas jest niczym, jeden dzień jest jak tysiąc lat, toteż w jednej chwili możesz przygotować mnie do stawienia się przed Tobą…Pragnąc, aby całe moje życie było aktem doskonałej Miłości, poświęcam siebie na ofiarę całopalną Twojej Miłosiernej Miłości błagając, byś mnie wyniszczał nieustannie, przelewając w mą duszę strumienie nieskończonej czułości, ukryte w Tobie, bym w ten sposób, o mój Boże, stała się Męczennicą Twej Miłości!Niechaj to Męczeństwo przygotuje mnie do stawienia się przed Tobą, a potem przyprawi mnie o śmierć, aby dusza moja mogła bezzwłocznie ulecieć w wieczyste objęcia Twej Miłosiernej Miłości…Pragnę, mój Umiłowany, za każdym uderzeniem serca niezliczone razy ponawiać tę ofiarę, aż rozproszą się cienie i będę mogła ponawiać wyznanie mej Miłości twarzą w twarz w Franciszka Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego ObliczaW uroczystość Trójcy Przenajświętszej9 czerwca roku Pańskiego 1895[w:] Święta Teresa od Dzieciątka Jezus, Żółty zeszyt i inne pisma, Wydawnictwo Karmelitów Bosych, Kraków 2015, s. 453-456.
Ofiaruję Ci swój uśmiech, nad ranem w świeżo zagrzanym łóżku. oraz wieczorem na skraju nowego jutra, pojawiający się kiedy tylko popatrzysz. w moją stronę. Ofiaruję Ci swoje spojrzenie, wypełnione diamentowymi gwiazdami miłości, tryskającymi ufnością, zawsze chętne by być zwrócone w Twoją stronę. Ofiaruję Ci swoją dłoń, Pozdrawiam Ciebie Matko 1. Pozdrawiam Ciebie Matko D e Mistrzyni moich dróg. A7 D Pozdrawiam Ciebie Pani, h e Nadziejo moich próśb. A7 D Pozdrawiam Cię Królowo, D7 G W swe dłonie weź nasz los. A7 D I wspieraj byśmy zawsze h e Nieśli miłości ton. A7 D Ave Maryja - woła cały świat. D G A7 D Ave Maryja - Matko Boga i e A7 D 2. Niech w sercach naszych zabrzmi Dla Ciebie Ave pieśń Niech maj trwa dla nas zawsze, W nim wzrasta Twoja cześć. Niech nigdy nie ustanie pozdrowień Ave moc. Ty naszym hymnem stań się, Promieniem naszym bądź. Ofiaruję Ci Ofiaruje Ci moją noc i mój dzień, DA D G A moją pracę i mój sen, D h wszystko, co drogie mi, G A Panie, ofiaruję Ci. D D7 Bo dla Ciebie ja żyję, G A moim Królem jesteś Ty. D h To, co mam, wszystko ofiaruję Ci. G A D Panie Jezu, weź moją słabość i łzy, I powroty do Twych drzwi, I te chwile, gdy świat, mi się zdaje tęczą lśnić. Bo Ty drogę rozjaśniasz moją, Jesteś światłem mym, Moje życie, Panie, ofiaruję Ci. « 1 2 [3] 4 5 6 7 8 » Powrót nHhwd9A.
  • g5ete7b3lz.pages.dev/53
  • g5ete7b3lz.pages.dev/119
  • g5ete7b3lz.pages.dev/179
  • g5ete7b3lz.pages.dev/198
  • g5ete7b3lz.pages.dev/299
  • g5ete7b3lz.pages.dev/136
  • g5ete7b3lz.pages.dev/95
  • g5ete7b3lz.pages.dev/355
  • g5ete7b3lz.pages.dev/335
  • ofiaruje ci moją noc i mój dzień